
W piątek 4 listopada grojecka Sołtysówka tętniła życiem, a to za sprawą autorki powieści kryminalnych z Bielska-Białej, Hanny Greń. Szczególną popularność przyniósł jej cykl z Dionizą Remańską w roli głównej.
Studiowała ekonomię na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Początkowo pracowała w zawodzie wyuczonym, prowadząc biuro rachunkowe. Debiutowała powieścią Cień sprzedawcy snów. Kryminalistyka to temat pozostający w kręgu jej największych zainteresowań. Sporą pomocą przy pisaniu kryminałów służy jej mąż – były policjant.
Powieści Hanny Greń ułożone są w kilka cykli. Obok najbardziej znanego – z Dionizą Remańską w roli głównej – sięgnąć można również po serie W Trójkącie Beskidzkim Uśpione królowe, Cynamonowe dziewczyny, Otulone ciemnością, Wilcze kobiety, Popielate laleczki, Polowanie na Pliszkę: Jak kamień w wodę, Światełko w tunelu, Seria bielska: Północna zmiana, Imię śmierci oraz Śmiertelne wyliczanki: Sam w dolinie, Chodzi lisek koło drogi oraz Mam chusteczkę haftowaną.
Zebrana grupka miłośników powieści pani Hanny zadawała autorce przeróżne pytania: o ulubione książki, o żródło inspiracji, o wyuczony zawód itd. Autorka z radością odpowiadała, a także podpisywała swoje książki.
Wieczór z nutą literatury upłynął wszystkim bardzo miło.
Spotkanie mogło się odbyć dzięki dofinansowaniu ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministertwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach projektu Dyskusyjne Kluby Książki.